Zabawmy się trochę!
Świąteczna gorączka daje Ci popalić? Z nami przejdziesz przez ten okres bez zbędnej napinki. Wyobraź to sobie: grudniowy wieczór, znad kubka ciepłego grzańca unosi się para niczym mała aromatyczna chmurka, a Ty klikasz sobie kolejne okienko żakowego kalendarza adwentowego. Nie znajdziesz tutaj kolejnej listy rzeczy do zrobienia. Raczej życzliwe tipy, ciekawe przepisy, zabawne filmiki i konkurs! Czasem będzie śmiesznie, czasem z empatią - dla każdego coś miłego. Bez presji i wyrzutów sumienia. Umawiamy się po przyjacielsku - my codziennie coś wrzucamy, a ty patrzysz i się inspirujesz. Przygotujmy się do tych świąt w trybie SLOW!
Checklista mocy!
Odstawiamy nierealne plany! One wyglądają dobrze tylko jako post na Insta. Zamiast tego bierzemy notesik, długopis i robimy sobie szybką check‑listę, która pomoże Ci tu i teraz.
Siadasz rano, gdy wszyscy śpią, albo, gdy tłuczesz się autem/komunikacją miejską i tworzysz sobie listę zadań na dziś.
WARUNEK! To nie mogą być hiper duże wyzwania - one są najczęściej nierealne. Ustaw sobie cel i odhacz pięć prostych punktów:
- Kup/zapakuj JEDEN prezent! Wstążka może żyć własnym życiem, nie musi być perfekcyjnie.
- Ustaw TRZY ozdoby w miejscu, na które najczęściej patrzysz. W domu, aucie lub w biurze.
- Zadzwoń do kogoś bliskiego z kim dawno się nie słyszałeś.
- Ogarnij JEDNĄ małą przestrzeń: blat, szufladę lub półkę.
- Napisz sobie miłą wiadomość na karteczce. Oznacz ją napisem: "Odczytać w sytuacji kryzysowej" i odłóż w widocznym miejsce.
Każdy ✔︎ to mikro‑wygrana i ciut spokojniejsza głowa. A jutro? Zrobimy następny krok!
Sprawdź!
Termosowa owsianka „do plecaka”
Poranki w grudniu bywają ciężkie. Wstajesz - ciemno. Wracasz do domu - ciemno. W takich dniach ratuje nas ciepła owsianka w termosie, albo szczelnym pudełeczku trzymającym temperaturę. Składniki? Co kto lubi! Baza to płatki, mleko lub napój roślinny, szczypta cynamonu i to, co masz pod ręką - pół banana, garść orzechów, łyżeczka masła orzechowego, może trochę suszonej żurawiny, albo rodzynki. Przygotuj składniki wieczorem, żeby rano ogarnąć temat w 4 szybkich krokach: podgrzej, zalej, zamieszaj, przelej. Efekt? Stabilna energia bez cukrowych zjazdów, ciepło, które trzyma i głowa pracująca równo, bo zatankowałeś jej dobrej jakości paliwo. To mały patent, który zmienia bieg dnia! Zamiast „byle do wieczora”, masz „na luzie dam radę”. Nawet Mikołaj by przyklasnął, gdyby nie miał rąk zajętych czytaniem świątecznych listów.
25-5-powtórz!
Oto najprostszy sposób, żeby się czegoś nauczyć - szczególnie, gdy dom żyje lepieniem, lukrowaniem i kupowaniem prezentów. Pomodoro! Na czym to polega? Dzielisz naukę na cykle: np. 25 minut pracy, 5 minut przerwy. Zacznij od jednej rundy - to jak pierwszy kęs piernika: masz poczuć smak, nie pobić rekordu. W przerwie nie sprawdzasz niczego w telefonie. Za to przeciągasz się, patrzysz w dal, robisz sobie herbatę. Po takiej rundzie ruszasz z kolejną... albo kończysz na tym - też dobrze. Powtarzalność działa jak kołysanka dla układu nerwowego: porządek zamiast szumu. A jeśli plan runął, bo życie? Zrób pół rundy. W grudniu liczy się rytm, nie perfekcja.
5 kulturalnych odpowiedzi na trudne pytania
"Masz już kogoś?", „A kiedy ślub?”, „A co dalej chcesz robić?”, „W Twoim wieku to ja już miałem...” - ludzkie gadanie potrafi zaleźć pod skórę. Przygotowaliśmy dla Ciebie 5 ripost, które pomogą Ci przetrwać.
- „Dzięki za troskę - wrócę do tego po Świętach.”
- „Dziś wolę posłuchać o Tobie. Co u Ciebie dobrego?”
- „Moje życie uczuciowe chwilowo skupia się na miłości do serniczka.”
- „Zmieńmy temat na coś lżejszego, dobrze?”
- Uśmiech + łyk kompotu (Ignorowanie głupich zaczepek to też odpowiedź). Granice są ważne! Istotne jest, żeby nie eskalować i nie dolewać oliwy do barszczu.
Żakołaj nagradza dobre uczynki
HO HO HO, KONKURS! Żakołaj nagradza dobre uczynki. Napisz list, w którym opowiesz, co dobrego zrobiłeś(-aś) w tym roku. Nie chodzi o ratowanie całego świata – to mogą być nawet drobne, codzienne uczynki. Liczą się chęci i pozytywna energia, którą dzielisz się z innymi! Żakołaj nagrodzi pięć najserdeczniejszych osób. Dla zwycięzców przygotowaliśmy zimowy zestaw: czapkę i szalik od Żaka i sklepu Pan Tu Nie Stał.
Listy przyjmujemy tylko do 11 grudnia. Na dole znajdziesz formularz. Szczegóły znajdziesz w
regulaminie.
Entliczek-pierniczek
Gdy w przepisie ciasto ma dojrzewać w spokoju i mówi: „Daj mi tydzień”, my odpowiadamy: „Leżakowanie jest dla zarządu! Dla Ciebie pierniczku jest talerzyk i widelczyk 2 godziny po upieczeniu blachy”.
Krok 1: łączysz mąkę, miód, masło, odrobinę kakao i przyprawę piernikową.
Krok 2: szybkie, krótkie wyrabianie - tylko do połączenia w jednolitą masę.
Krok 3: Wykrawasz serduszka i gwiazdki, nie oglądasz się na perfekcyjne brzegi.
Krok 4: 8–10 minut w piekarniku i masz zapach, który dodaje mieszkanku świątecznego klimatu. Lukier? Cukier puder + sok z cytryny, mieszamy do gładkości. Smacznego!
3 świąteczne suchary Żaka
Grudzień potrzebuje powietrza, a mózg - krótkiego resetu. Oto trzy żarty, które osuszą Ci pot z czoła lub pozwolą zabłysnąć przy wigilijnym stole.
- Życiowe motto karpia? - Karpie diem!
- Dlaczego renifer nosi okulary? - Bo nie chce przeoczyć świąt!
- -Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w Boże Narodzenie? -Daj spokój! Po co mamy sobie psuć święta?
Cyk i już! Wszyscy padli ze śmiechu! Jesteś mistrzem sucharów!
Mapa myśli
Ułatw sobie naukę lub świąteczne przygotowania rozpisując mapę myśli. Metoda jest prosta! Siadasz z kartką i w centrum notujesz sobie TEMAT. W centrum ląduje temat, od niego wychodzą gałęzie ze słowami‑kluczami, po dwa–trzy na gałąź. Na końcach dopisujesz mini‑przykłady, symbole, skojarzenia. Możesz używać kolorowych flamastrów, nasz mózg lubi kontrasty jak światełka na choince. Po 10 minutach masz szkic swojej mapy. Nie jest doskonały, ale wiesz, co jeszcze musisz uzupełnić. Ta metoda działa nie tylko do nauki, pozwala rozpisać ogrom sprawunków do ogarnięcia w przystępnej formie.
Sprawdź!
Reguła jednego kroku
Nie goń! Nie da się ogarnąć świąt jednego dnia. Skaczesz ciągle z zadania na zadanie, bo Ci się coś przypomniało? Błąd! Wyciągnij notes i zanotuj to! Wrócisz do tematu, gdy skończysz bieżące zadanie. Inaczej będziesz miał wszystko rozgrzebane i nic niedokończone. Zapisujesz na kartce, robisz, odhaczasz i dopiero wtedy decydujesz, czy masz czas i siłę na kolejne sprawunki. Pamiętaj o odpoczynku. Gdy jesteśmy zmęczeni, to przygotowania do świąt są dużo mniej radosne!
Konkurs: ostatni dzień zgłoszeń
Uwaga! To ostatni moment, żeby opowiedzieć nam, co dobrego zrobiłeś(-aś) w tym roku. Pięć najuczynniejszych osób dostanie od Żakołaja zimowy zestaw: czapkę i szalik od Żaka i sklepu Pan Tu Nie Stał. Na listy czekam do końca dnia. Do dzieła!
STOP & RESET przy świątecznym stole
Konwersacja skręca na niewygodne tematy?
Uruchom prosty protokół:
S - samokontrola: nie podnoś głosu;
T - trzymaj dystans: uwagi wujka są tak samo ważne, jak zeszłoroczny śnieg;
O - odetchnij głęboko zanim coś powiesz;
P - przekieruj uprzejmie na inne tory.
Potem RESET: łyk wody, trzy oddechy, krótki spacer do kuchni po herbatkę. To nie ucieczka, to higiena relacji i troska o swój dobrostan. Nie prowokujemy dram, ale też nie dajemy się wpędzić w zły nastrój.
Barszcz w kubku: szybko i rozgrzewająco
Są takie popołudnia, kiedy potrzebujesz natychmiastowego ciepełka, ale jednocześnie nie masz ochoty na słodkości. Postaw na ciepły barszczyk! Tu nie ma poezji, jest za to prostota:
- podgrzej bulionik warzywny
- dodaj koncentrat buraczany,
- dopraw przyprawami czosnkiem, majerankiem i pieprzem
- zamieszaj i przelej do kubka. W pięć minut masz dobrą szamkę.
Dodaj smaczną bułkę z piekarni. Wchodzi, jak złoto! Usiądź i weź łyk; świat nie musi pędzić, kiedy Ty pędzić nie chcesz. Można powtarzać wielokrotnie!
Aj, Aj! Jak notować?
AI jest świetnym pomocnikiem, o ile pamiętasz, że kapitanem jesteś Ty. Proś o definicję z przykładem i krótkim podsumowaniem, a potem porównaj to z podręcznikiem i własnymi notatkami. Poproś o podanie źródła i sprawdź, czy temu AI się nic nie ubzdurało. W końcu lepiej mieć kilka dopracowanych kartek z notatkami, niż stos przypadkowo zlepionych ze sobą treści z czata. Możesz na koniec poprosić o przygotowanie quizu lub ocenę Twoich notatek. Pamiętaj, żeby być precyzyjnym w swoich życzeniach.
Dobry nawyk na start!
Zacznij nowy rok od wdrożenia jednego małego nawyku, który pomoże Ci poprawić komfort życia. Może to być szklanka wody po przebudzeniu, 10 przysiadów, odstawianie ekranów na godzinę przed spaniem... cokolwiek! Mała rzecz, ale codziennie małe zwycięstwo. I widzisz, jak jest Ci lepiej. Duże sukcesy to w końcu suma małych nawyków. Spróbuj, a nie pożałujesz!
Sałatka po zajęciach
Plan dla: „Nie mam siły, a chcę zjeść coś sensownego”:
- baza - ryż lub makaron
- warzywo - papryka, ogórek lub pomidor
- białko - ciecierzyca, tuńczyk albo feta.
- Sos? Jogurt naturalny, zioła i szczypta musztardy.
W pięć minut mieszasz, w jedną pakujesz i masz obiad, który robi robotę. To danie jest jak wierny pomocnik: niewidzialny bohater, dzięki któremu masz energię na kolejne kilka godzin, bez wydawania kasy na szybkiego hot-doga w biegu. Zdrowo i smacznie!
Kartka otuchy
Napisz jedno zdanie dla siebie z przyszłości. Nie musi to być mądrość coacha biznesu, tylko zwykłe, czułe zdanie, które Cię naprawdę uspokaja, albo motywuje do działania: „Dasz radę, kto jak nie TY!". Przyklej kartkę tam, gdzie rano pada wzrok: na lustrze, przy kubku, obok kluczy. To Twoja codzienna przypominajka, że ster trzymasz Ty, a nie cudze oczekiwania. Twoje tempo jest w porządku — i zasługuje na uznanie. Pozwól sobie poczuć radość!
Zmiana toru rozmowy w 5 sekund
Jak to zrobić? To proste, ale wymaga trochę odwagi i postawienia wyraźnej granicy! "Porozmawiajmy lepiej, co u Ciebie. Co Ci się ostatnio udało zrobić?”. Łagodny ton i pytanie o coś dobrego to most z ciężkiego tematu do neutralnego. Warto mieć dwie wersje takiego zdania zapisane w głowie: wyskoczą automatycznie, gdy zrobi się niewygodnie. A jeśli usłyszysz: „No ale…”? Uśmiech i chwila ciszy bywa bardziej dosadna niż podniesiony głos i pięć akapitów tłumaczeń. Granice pozwalają dbać o Twój dobrostan i o relacje.
Sprytne zamienniki „bez wyrzutów”
Świąteczny stół może być lżejszy bez wielkich rewolucji i płaczu ze strony rodziców, czy dziadków. Zamień smażenie na pieczenie, majonez na jogurt, cukier na skórkę cytrynową i przyprawy. Jedz wolniej. Weź dwa spokojne wddechy między dokładkami — przejdź się do kuchni, albo wyjdź na dwór. Chodzi o energię i samopoczucie, nie o precyzyjne liczenie kalorii. Grudzień to maraton relacji i radości, nie sprint do niestrawności. Jedz z życzliwością, dla siebie — ciało odwdzięczy się lekkością.
Checklisty last‑minute
Porządek koi lepiej, niż trzeci kubek kawy. Zrób trzy małe checklisty, np. do zrobienia 4 dni, 2 dni i 2 godziny przed Wigilią. Zapisz to na kartce i połóż tam, gdzie spojrzysz w stresie. Kartka myśli za Ciebie, kiedy napięcie rośnie, a głowa włącza tryb „wszystko naraz”. Prosto nie znaczy banalnie — znaczy skutecznie. W grudniu wygrywa ten, kto ma plan, a nie ten, kto ma spięte.
Quizik na rozruszanie
"Pięć mini‑pytań dla neuronów, które sprawią, że się uśmiechniesz:
-
Co dzieje się w głowie, gdy włączasz i/lub śpiewasz kolędy?
➡️ Aktywują się obszary odpowiedzialne za spokój i poczucie rytuału.
To sygnał dla mózgu: „możesz zwolnić”. To muzyczne zapomnienie potrafi przełączyć nas w tryb „tu i teraz”.
-
Dlaczego ciepły napój zimą smakuje lepiej niż latem?
➡️ Bo ciało i mózg współpracują w poczuciu bezpieczeństwa.
Gorący kubek to sygnał „jestem bezpieczny” — neurony tłumaczą to jako komfort i przyjemność.
-
Co uruchamia wspomnienia szybciej: zapach pomarańczy czy zdjęcie choinki?
➡️ Zapach!
Węch ma bezpośrednie połączenie z ośrodkami emocji — dlatego święta często „czujemy”, zanim je „widzimy”.
-
Co robi mózg, gdy patrzymy na migające światełka?
➡️ Synchronizuje rytm fal mózgowych z błyskami.
To dlatego patrzenie na choinkę potrafi uspokajać – to mini-medytacja sensoryczna.
-
Co jest najlepszym prezentem dla neuronów?
➡️Nowe połączenia.
Śmiech, ciekawość i rozmowa działają jak ćwiczenia – tworzą nowe synapsy i utrwalają dobre wspomnienia."
Plan 90 dni: start po Świętach
Opracuj plan na trzy miesiące nowego roku: nauka do egzaminu, poprawa z przedmiotu, konkretny kurs, żeby zdobyć fajne umiejętności. Rozbij to na tygodnie i dopisz po trzy priorytety do każdego; potem codziennie wybierasz, nad czym pracujesz. Potkniesz się w środę? Od tego jest czwartek, żeby wrócić na tor — plan ma być po Twojej stronie, nie przeciwko Tobie. Dziś zrób szkic, jutro dopracujesz szczegóły. W styczniu będziesz mieć już konkret do realizacji!
Mamy wyniki konkrusu!
Dziękujemy za wszystkie nadesłane listy! Przeczytaliśmy wiele piękny historii, które pokazują, że warto pomagać. Już wiem, kogo nagrodzi Żakołaj. Wyniki konkursu znajdziecie na stronie: Gratulujemy!
XXXX
Spokojny finisz i pierwszy tydzień stycznia
Na koniec — oddech i krótkie podsumowanie roku. Powiedz sobie szczerze, co Ci się udało w tym roku osiągnąć, a z czym było Ci trudniej. I daj sobie też czas na odpoczynek. Kolejny rok za Tobą. Bywało łatwiej, bywało trudniej. Ważne, że cały czas idziesz naprzód! Świetna robota. Dlatego w te święta życzymy Ci, żeby w nowym roku było jeszcze lepiej! Daj sobie szansę na rozwój i szczęście!